Aktualności
Centrum Zdrowia Psychicznego | Inny człowiek to wyzwanie
Czy to, że od klubowego gwaru wolimy własne cztery kąty, od wszechogarniającego przebodźcowania wolimy samotność, a nad towarzystwo ludzi przedkładamy towarzystwo książki i zwierzaków, musi powodem do niepokoju? Czy etykietka samotnika rutynowo powinna doprowadzić nas na kozetkę u psychologa?
Nie, jeśli, wykorzystując znajomość siebie i swoich potrzeb, sami świadomie wybieramy taki modus funkcjonowania (wszak każdemu według potrzeb, prawda?).
Introwertyzm nietrudno jest pomylić z fobią społeczną, gdyż co do zasady prezentują się podobnie. I tu, i tu mamy do czynienia z sytuacją funkcjonowania w pewnym oderwaniu, odosobnieniu. Rzecz (zwana przez niektórych diabłem) tkwi oczywiście w szczegółach. Introwertyk, patrz wyżej, na taki samotniczy lub los się decyduje, niewiele się przy tym nawet zastanawiając, to część jego osobowości, „tak ma”, nie chce więcej. Człowiek dotknięty fobią społeczną oddałby bardzo wiele, by się jej wyzbyć, gdyż decyzja zostaje podjęta niejako poza nim, przez jego zaburzony umysł. Różnica jest zasadnicza – jak pomiędzy „nie mam ochoty” a „boję się” - i obarczona poważnymi konsekwencjami. Dla tego drugiego, rzecz jasna, i nie chodzi wcale o to, że „człowiek to istota stadna”. Przykład introwertyka pokazuje, że niekoniecznie. Chodzi o to, jak dalece fobia społeczna potrafi zniszczyć (nie bójmy się tego słowa) życie osoby zmagającej się z nią.
Jak świat światem istniejemy wśród innych i na relacjach z innymi oparte jest nasze funkcjonowanie. Nasza codzienność to dziesiątki spotkań, rozmów, wymian zdań w najróżniejszych sprawach, od tych najdrobniejszych po dużo poważniejsze. Od zwykłego „dzień dobry”, przez „poproszę bochenek chleba”, po „chcę się zarejestrować do lekarza”. Poznajemy wciąż to nowych ludzi, nawiązujemy bliższe lub dalsze relacje, wymieniamy usługi, załatwiamy interesy. Życie.
Nie sposób więc wyobrazić sobie, co dzieje się w głowie człowieka, którego przeraża już sama myśl o konieczności podjęcia takiego wyzwania (bo w kategoriach wyzwania należy to traktować)...
Centrum Zdrowia Psychicznego, kontakt: tel.: 91 32 67 316, mail: czp@szpital-swinoujscie.pl
Podziękowania dla pediatrii
Takie wyrazy wdzięczności cieszą, wzruszają i dodają energii do działania!
Aktywnie po zdrowie!
Ruch na świeżym powietrzu to najlepszy sposób na zdrowie i dobre samopoczucie, dlatego pracownicy Szpitala Miejskiego w Świnoujściu ze swoimi rodzinami i przyjaciółmi wzięli udział w Masie Krytycznej.
Nowe standardy opieki i komunikacji w naszym szpitalu
Oto najważniejsze zmiany w funkcjonowaniu szpitala:
1. Zmiany na Izbie Przyjęć – zwiększyliśmy liczbę personelu, co pozwala na lepszą opiekę i skrócenie czasu oczekiwania na konsultację z lekarzem.
2. Wydłużyliśmy godziny pracy rejestracji centralnej – pacjenci mogą korzystać z rejestracji od poniedziałku do soboty o dwie godziny dłużej, co ułatwia dostęp do usług.
3. Odwoływanie wizyt w poradniach specjalistycznych poprzez SMS – wprowadziliśmy możliwość odwoływania wizyt za pomocą wiadomości tekstowych, co upraszcza kontakt ze szpitalem.
4. Spotkania edukacyjno-profilaktyczne – rozpoczęliśmy cykl otwartych spotkań dla pacjentów i mieszkańców, pierwsze spotkanie poświęcone było leczeniu bólu.
5. Współpracujemy z POZ – nawiązujemy ściślejszą współpracę z placówkami podstawowej opieki zdrowotnej w mieście, aby usprawnić opiekę nad pacjentami.
6. Komunikacja z pacjentami – usprawniliśmy nasze kanały informacyjne, aby zapewnić pacjentom i mieszkańcom miasta pełniejszy, bardziej przejrzysty dostęp do aktualnych informacji o działalności szpitala, w tym o usługach, akcjach profilaktycznych oraz zmianach organizacyjnych.
Te zmiany mają na celu poprawę jakości opieki zdrowotnej oraz podniesienie standardu usług świadczonych w szpitalu.